Tatuaże są bez wątpienia modne, a ilość tatuaży i salonów tatuażu ciągle wrasta. Dotyczy to przy tym zarówno ilości tatuaży na pojedynczym człowieku, jak i ich skali odnośnie do populacji. W Ameryce tatuaże nosi około jedna czwarta populacji, w Europie niedługo obrazek na skórze będzie miał co szósty jej mieszkaniec. Czy jednak pragnący tatuażu zastanawiają się jednocześnie nad tym, co tak naprawdę jest umieszczane na ich skórze?
Co trafia na skórę?
Zacząć trzeba od tego, że tatuaż jedynie wygląda na rysunek wykonany na wierzchniej warstwie skóry. W rzeczywistości nakłucia nie są wykonywane na naskórku, ale na skórze właściwej, czyli pod naskórkiem. Dzieje się tak nie bez przyczyny, ponieważ naskórek jest warstwą wierzchnią, narażoną na czynniki zewnętrzne i wymienną skóry, która ciągle podlega ścieraniu i odnowie, a tatuaż na niej wykonany uległby w krótkim czasie destrukcji.
W celu utrwalenia tzw. dziary musi być ona wykonana na skórze właściwej. Dzięki temu właśnie zostaje zachowana, w zależności od rodzaju użytego tuszu, w stanie niezmienionym przez lata. Do tego, aby de facto zedrzeć miejscowo naskórek i dotrzeć do skóry właściwej, służą igły i złożone z nich zestawy, czyli maszynki do tatuowania, a którymi wprawnie posługują się prawdziwi mistrzowie w swym fachu, m.in. w studio tatuażu Warszawa.
Tusze do tatuażu
Kluczem do udanego tatuażu, ale jednocześnie ewentualnym niebezpieczeństwem dla zdrowia są użyte podczas tatuowania tusze. Chodzi bowiem o to, że podczas wykonywania nakłuć igłami tworzona jest po prostu rana, a do niej, zamiast środków antyseptycznych wprowadzany jest właśnie tusz. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że to właśnie od jakości tuszu zależy nie tylko to, czy tatuaż będzie udany, ale również i to, czy nie skończy się to dla tatuowanego problemami zdrowotnymi.
Niestety, ale to, co jest podawane do rany podczas tatuowania, ciągle budzi wątpliwości, a ilość używanych związków chemicznych, oprócz samych pigmentów, jest ogromna. Nie ma również w większości krajów jednoznacznych regulacji prawnych, co do zakazu bądź dopuszczenia do stosowania substancji znajdujących się w tuszach do tatuażu. Ponadto wiele zależy od tego, jak poszczególny osobnik zareaguje na dany związek chemiczny, gdyż w populacji ludzkiej istnieją osobnicy obarczeni uczuleniami i alergiami na wiele z nich, przy równie dużej liczbie ludzi na większość substancji odpornych.
Dlatego przy podejmowaniu decyzji o zrobieniu sobie tatuażu, nie wolno postępować według wzorca obecnego w wielu filmach komediowych, czyli „rzucenia sobie dziary” po kielichu, na widok salonu tatuażu. To powinna być przemyślana decyzja, poprzedzona wywiadem na temat konkretnego studia tatuażu i pracujących w nim artystów, a który można przeprowadzić już wstępnie po wpisaniu frazy salon tatuażu Warszawa.
Dobry punkt robienia tatuaży to nie tylko artystyczne wykonanie wymarzonego obrazu, ale również zachowanie higieny, dobre materiały użyte do pracy, a także konkretne i specjalistyczne porady odnośnie do dbania o ranę po zakończeniu tatuowania.
