Każdy rodzic niemowlaka doświadcza frustracji związanej z próbą zrobienia czegoś przy dziecku. Nieważne czy chodzi o pracę zawodową, gotowanie obiadu, czy chociażby zrobienie przelewu Internetowego. Kilkumiesięczne niemowlę bardzo skutecznie potrafi domagać się uwagi i często uniemożliwia wszelkie czynności poza opieką nad nim. Na szczęście na rynku jest trochę gadżetów, które potrafią zająć malucha na kilka — kilkanaście minut dając rodzicom wytchnienie i czas niezbędny do zajęcia się „dorosłymi” sprawami. Jednym z takich przedmiotów jest mata edukacyjna.

Co to jest mata edukacyjna?

Mata edukacyjna to swego rodzaju mini plac zabaw dla niemowląt. Najczęściej składa się z miękkiego kolorowego materacyka i wiszących nad nim pałąków, na których pozawieszane są zabawki. Materacyki wykonane są z różnego rodzaju materiałów, dając dziecku możliwość doświadczania różnych faktur. Często mają podoszywane różne odstające elementy — tasiemki, książeczki, grzechotki. Niektóre wyposażone są w element grający, światełka lub lusterko. Mata może służyć dziecku niemalże od urodzenia do mniej więcej roku.

Rodzaje mat edukacyjnych

Maty edukacyjne występują w różnych kształtach i rozmiarach, każdy może więc znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Warto zwrócić uwagę na rozmiar maty — im jest większa, tym dłużej dziecko może z niej wygodnie korzystać. Z drugiej strony mała mata jest łatwiejsza do przenoszenia i oczywiście lepiej mieści się w niedużych pomieszczeniach. Maty mogą mieć grubą lub cienką podstawę. Cienka mata wymaga dodatkowego miękkiego podłoża — sprawdzi się więc u osób, które mają dywan. W przypadku mieszkań niewyposażonych w dywany lepiej kupić matę, która za podstawę ma miękki materacyk. Inaczej dziecko może nie chcieć na niej leżeć, gdyż może być mu twardo. Może także zrobić sobie krzywdę, gdy zacznie się przekręcać.

Mata — z pałąkami, czy bez

Większość mat edukacyjnych wyposażona jest w pałąki, na których zawiesza się zabawki. I szczerze mówiąc jest to z reguły właśnie ten element, który czyni matę interesującą dla niemowlaka. Dziecko może na zabawki patrzeć, wyciągać w ich kierunku ręce, uderzać w nie, a w końcu, gdy trochę podrośnie — chwytać. Niektórzy specjaliści nie polecają jednak mat edukacyjnych z pałąkami, twierdząc, że dziecko powinno eksplorować świat w pozycji na brzuchu i że oglądanie wiszących na tle sufitu zabawek nie stymuluje odpowiednio wzroku i nie pomaga w ćwiczeniu akomodacji oka. Sugerują, że lepsza jest mata edukacyjna bez pałąków, do których można dokupić osobno pałąk lub stojak z zabawkami. Z drugiej strony dziecko na macie nie leży godzinami, a pałąki zawsze można zdemontować.

Mata — z burtami czy bez

Niektóre maty edukacyjne mają burty, czyli podwyższenia po bokach, dzięki którym mata działa jak mini kojec. Zabezpieczają one malucha przed wturlaniem się, są wiec dobrym rozwiązaniem dla małych dzieci. Niestety najczęściej maty z burtami są dosyć małe nie mogą wiec szybko stracić na atrakcyjności. Dobrym rozwiązaniem jest opcja hybrydowa — burty są opuszczane — można je albo podnieść, albo rozłożyć na płasko zwiększając powierzchnię maty.

Na co jeszcze zwrócić uwagę kupując matę edukacyjną?

Mata będzie najprawdopodobniej jedną z intensywniej używanych zabawek. Oznacza to, że musi być bardzo wytrzymała, w tym wytrzymała na pranie. Warto upewnić się, czy każdy jej element można prać — przy dziecku nie trudno o zabrudzenia. Każdy element, którego nie da się prać w pralce to potencjalnie spory kłopot.

Inną sprawą, na którą warto zwrócić uwagę to fakt, czy do maty można łatwo podłączyć inne zabawki — czy np. na pałąkach jest miejsce na inne zawieszki niż te dołączone do zestawu.